Ten rok jest dla nas bardzo szczęśliwy, w pracowni hodowlanej przeżywamy prawdziwy baby boom. Od stycznia pojawiło się sporo maluchów – lotopałanki, golce piaskowe, pigmejka karłowata i owieczki. Dwa tygodnie temu urodził się wyjątkowy i bardzo ciekawy przedstawiciel nietoperzy owocożernych – rudawka nilowa. Informujemy dopiero dziś, gdyż tej samicy nie udało się wcześniej odchować potomka. Tym razem maluch i jego matka czują się bardzo dobrze. Samica rudawki nilowej po 4 miesięcznej ciąży rodzi jedno młode, ślepe, bez okrywy włosowej. Zaraz po urodzeniu noworodek musi wczepić się w futro matki. Jeśli tego nie uczyni odpadnie i zginie. Samica nosi potomka przez ok. 8 tygodni, następnie młody się usamodzielnia. Nam udało się nagrać sam poród i pierwsze chwile malucha- powstanie z tego cudowny film edukacyjny dla uczniów. O naszych rudawkach jeszcze usłyszycie – dziś przedstawiamy unikalne zdjęcie malucha i jego matki. A i pragniemy dodać, że prezentowana samica jest całkowicie oswojona i bez żadnego stresu pozwoliła zajrzeć pod swoje skrzydła. Zdjęcie wykonano 7 dni po narodzinach.